Wybuch wstrząsnął halą!
Towarzyszył mu ogłuszający huk oraz silny podmuch powietrza. Drobne przedmioty pospadały z regałów, którymi zakołysała eksplozja. W kilka sekund po tym, jak opadł kurz, załączyły się zraszacze przeciwpożarowe. Zakładowe syreny alarmowe rozpoczęły swój koncert. Zenon ze spokojem podniósł się z podłogi. Otrzepał spodnie i rozejrzał dokoła. W deszczu padającym spod sufitu niewiele można było dostrzec. Szybko jednak zorientował się, że nikomu nic się nie stało. Na szczęście… Tak, miarka się przebrała! Zenon przecież wielokrotnie próbował zebrać zespół, aby opracować standard prowadzenia testów szczelności zbiorników wysokociśnieniowych. Kierownicy jednak nigdy nie mieli na to czasu, a dyrekcja wydawała się nie dostrzegać w tym żadnego problemu – przecież wszystko działa jak należy, od lat. A teraz, na zebraniu sztabu kryzysowego, to on został uznany za winnego! To Zenon nie przygotował standardów na czas! Przejdź na stronę tego artykułu